Każdy dietetyk głosi na prawo i lewo, że podstawą jest dobre śniadanie. Wielu zaś ludzi zapija się rano kawą, wypala papieroska i czeka do drugiego śniadania na słodką bułę. Jakbym tak miała żyć to mi się odechciewa.
Wstaję rano. Ponieważ nie jestem zbyt głodna wypijam szklankę zielonej herbaty lub wody (często z dodatkiem soku z wyciśniętej cytryny). Po około godzinie zjadam śniadanie. Ostatnio królują płatki więc polecam.
Składniki:
50 - 60 g płatków owsianych górskich
łyżeczka słonecznika
po łyżce rodzynek, żurawiny, orzechów włoskich, laskowych i ewentualnie migdałów
ciepła woda
szklanka mleka roślinnego (może być krowie, ale ja nie pijam)
Sposób przyrządzenia:
Płatki wsypać do miseczki i zalać kilkoma łyżkami wody. Kiedy płatki będą nasiąkały siekamy orzechy. Wsypujemy wszystko do miseczki i zalewamy mlekiem.
Jeżeli nie chce nam się czekać można wszystko zalać zimnym mlekiem i jeść od razu.
Zmiana smaków? Dodajemy cynamon, albo kakao. Ewentualnie dżem domowy o ulubionym smaku.
I każdego dnia można się cieszyć innym śniadaniem.
Sposób na cały tydzień.
Do zamykanych pojemników wsypujemy zważone porcje płatków, orzechy i suszone owoce. Wkładamy do lodówki i mamy gotowe porcje. Jak się spieszę zalewam jedynie mlekiem. i gotowe:)
Smacznego zdrowego śniadanka :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz